Ciekawie przedstawiony temat perspektywy szybkiej śmierci. Główny bohater w jej obliczu kurczowo trzyma się życia, pragnąc w ostatnich miesiącach zachłysnąć się nim. W ostatniej chwili udaje mu się naprawić błędy i pojednać z rodzicami i bratem. Film interesujący, jednak w moim odczuciu czegoś mu brakowało. Chwilami zabawny i wzruszający, momentami trochę nudny. Plusem filmu było, że nie został zrobiony na siłę. W dosyć realistyczny sposób opisał zmaganie się młodego człowieka, który wkrótce ma zostać ojcem, ze śmiertelną chorobą. Skłonił mnie do refleksji nad życiem moim i moich bliskich. Nie wiadomo tak naprawdę ile czasu jest nam przeznaczone i lepiej nie snuć dalekosiężnych planów na przyszłość.