jak w radzieckich agitkach: młody bolszewik, wiadomo - dobry; stary kułak - wiadomo, zły. Udaje to niby zderzenie dwóch postaw, wymianę jakichś racji, ale w gruncie rzeczy konstrukcja prosta jak budowa cepa: żeby nawet najgłupszy widz nie miał wątpliwości, po czyjej stronie jest słuszność.